wtorek, 30 grudnia 2014

Wielkie podsumowanie 2014 roku!












Kiedy to minęło? Pamiętam - jakby to było wczoraj - jak rok temu nagrywałam u mojej przyjaciółki podsumowanie 2013 roku. Dzisiaj, w formie na pół-pisanej, pół-zdjęciowej przedstawiam Wam jeden z najdłuższych postów w historii tego bloga. Nie przedłużając - zapraszam na wielkie podsumowanie 2014 roku, czyli... przeżyjmy to jeszcze raz!

poniedziałek, 29 grudnia 2014

Bates Motel (sezon pierwszy)

















Znacie "Psychozę" Hitchcocka?  Zapewne o niej słyszeliście, a jeśli również oglądaliście dzisiejszy tekst, o pewnej produkcji telewizyjnej, jest specjalnie dla Was. Rozmaici twórcy nawiązują do motywów z "Psychozy" - w końcu taka dola wielkiego dzieła, że jest odtwarzane wciąż na nowo. W 2013 roku powstał, w postaci serialu, prequel do klasyki Hitchcocka. Przedstawiam Wam "Bates Motel"!

niedziela, 28 grudnia 2014

"Rywalki. Książę i Gwardzista" Kiera Cass

















Dobre serie obronią się same i nawet jeśli nie podbiją list bestsellerów, to zdobędą wiernych Czytelników i będą szanowane w literackim światku. Złe cykle, natomiast, potrzebują wszędobylskiej reklamy, w którą - bardzo często - trzeba wtopić grube pieniądze. Słabe serie znajdziesz wszędzie, a już zwłaszcza na półkach z tak zwanymi bestsellerami. Jedną z tych gorszych, choć wszędobylskich seriii jest właśnie Selekcja. Dzisiaj krótko i na temat o dodatku do serii - przed Wami "Książę i Gwardzista"!

sobota, 27 grudnia 2014

Stosik 12/2014r.

















Kiedy w pierwszym, zeszłorocznym filmiku - po długiej przerwie od stosików - obiecywałam powrót do tych postów, nie sądziłam, że będę tak systematyczna. Dzisiaj z radością prezentuję Wam ostatni stosik w tym roku. I specjalnie dla Was powróciłam do formy video - enjoy!

piątek, 26 grudnia 2014

"Dziewczyny z Powstania" Anna Herbich

















Powstanie Warszawskie to jedno z lepiej znanych wydarzeń w historii Polski. Każda rocznica obchodzona jest z tak zwaną pompą, ta tragedia jest wciąż żywa w pamięci Polaków i na nowo odtwarzana. Muzea, prezentacje i organizowanie spotkań z osobami, które walczyły. Chyba żaden zryw narodowy nie stworzył wokół siebie takiej aury patriotyzmu i poczucia wspólnoty.

środa, 24 grudnia 2014

Jest taki dzień...



















... tylko jeden, raz do roku. Dzień, w którym wszystko jest nabrzmiałe od emocji. W telewizji jakoś mniej jadu i nietolerancji, w urzędach rozgadane panie plotkują jeszcze więcej, pośród odłożonych na bok papierów omawiają świąteczne przepisy. W pracy każdy pląta się bez celu, w domach unosi się zapach barszczu lub grzybowej. To już dzisiaj. Dzień bez niepotrzebnych waśni i sporów, kiedy każdy - często sztucznie - stara się być miły i uczynny. Wigilia, drodzy Państwo. Czas rozpocząć Święta Bożego Narodzenia.

wtorek, 23 grudnia 2014

"Dawca" Lois Lowry

















Nie wiem dlaczego, ale ostatnimi czasy bardzo często najpierw oglądam ekranizację danej powieści, a dopiero później sięgam po pierwowzór. Tak było między innymi z - recenzowanym dzisiaj - "Dawcą". Obejrzany parę miesięcy temu film, zrobił na mnie naprawdę kolosalne wrażenie, toteż byłam niezmiernie ciekawa papierowej wersji historii Jonasza. Z wielkim zainteresowaniem rozpoczęłam lekturę...

poniedziałek, 22 grudnia 2014

"W śnieżną noc" Maureen Johnson, John Green, Lauren Myracle

















Pamiętasz te cudowne chwile, kiedy z radością oczekiwałeś na święta Bożego Narodzenia? Śnieg delikatnie prószył, choinka już stała pięknie ubrana, a po całym domu roznosił się zapach pierniczków. To były czasy. Bez przedświątecznej gonitwy i nerwowej atmosfery, bez deszczu, wiatru na dworze. Bez włączonego TVN, który - nawet nie wiesz kiedy - wyparł magnetofon z kolędami w wersji góralskiej. Jak odzyskać atmosferę tamtych czasów? Czy zbiorek trzech świątecznych opowiadań może Ci w tym pomóc?

piątek, 19 grudnia 2014

"Nie lubię kotów" Katarzyna Zyskowska-Ignaciak

















Ja naprawdę nie lubię kotów. Te zwierzęta napawają mnie takim dziwnym poczuciem bezsilności. Za nic nie doceniają moich wdzięków i starań, nie podejdą, nie dadzą się pogłaskać. Ich spojrzenie wskazuje na jawną chęć mordu, pojęcie współpracy z pewnością nie jest im znane. I między innymi dlatego nie lubię kotów. Lecz nie martwcie się - książka Zyskowskiej-Ignaciak z kotami nic wspólnego nie ma. Bo arcydzieło o kotach? Tego jeszcze nie było i raczej nie będzie. Za to arcydzieło o prawdziwości życia już spotkałam. I paradoksalnie nazywa się ono "Nie lubię kotów".

wtorek, 16 grudnia 2014

"Grim. Dziedzictwo światła" Gesa Schwartz



















Wycieczka do Paryża, czyli twoje marzenie właśnie się spełnia. Przed długim, pełnym wrażeń dniem, pyszna kawa i croissant. A później zwiedzanie, odkrywanie nowych miejsc, obrazów. Paryż wydaje się być stworzonym specjalnie dla ciebie. Zmęczona, acz zadowolona wracasz krętymi uliczkami do hotelu. Dostrzegasz rzeźbę. Gargulec. Stoisz i kompletujesz sposób przedstawienia postaci - ten błysk w oczach, niebywała ekspresja i... efekty ruchowe? Do licha, dlaczego ten Gargulec do ciebie macha?!

sobota, 13 grudnia 2014

Red Band Society (sezon pierwszy)



















Jestem w stu procentach serialowym laikiem. Mój słomiany zapał nie pozwala mi obejrzeć więcej, niż trzech odcinków danej produkcji. Lecz jest taki jeden serial, który pochłonął mnie w swój świat. Jest taki jeden serial, który sprawił, że odliczałam dni do nowego odcinka. Jest taki jeden serial, który dostarczył mi wielu emocji. Jest taki jeden serial, który pokochałam całym sercem. Jest taki jeden serial, który nazywa się "Red Band Society". I to o nim dzisiaj napiszę.

czwartek, 11 grudnia 2014

"Czekając na Gonza" Dave Cousins















Wiadomo - nikt nie lubi słabych książek. Pod tym względem ja również się nie wyróżniam, lecz gdybym miała możliwość wyboru pomiędzy książką słabą, a powieścią częściowo dobrą z irytującymi nieścisłościami, bez wahania wybrałabym pierwszą pozycję. Bo doprawdy nienawidzę, kiedy książka jest przesadzona i tak namieszana, że nie wiadomo, do kogo jest skierowana. A właśnie taka - niestety - jest "Czekając na Gonza" Dave'a Cousinsa.

wtorek, 9 grudnia 2014

Kino pod gwiazdami (#3)















Z porzeczkową herbatą z dodatkiem trawy cytrynowej w moim najukochańszym kubku z TFIOS - witam Was zimowo! Rozsiądźcie się wygodnie i rozpocznijcie lekturę tego tekstu. Albowiem dzisiaj czas na to, co jak zauważyłam, bardzo lubicie. Trzeci odcinek Kina pod gwiazdami uważam za otwarty! A w nim o "The perks of being wallflower", "Dawca pamięci" i "Grand Budapest Hotel"! Zapraszam!

sobota, 6 grudnia 2014

"Przystań Julii" Katarzyna Michalak
















Letnie słońce ogrzewa Twoją twarz, a ty siedzisz i zatapiasz się w lekturze. Jest idealnie. Po prawej klomb róż, które przywodzą na myśl najromantyczniejsze chwile Twojego życia. Po lewej fioletowy bez, który - ponoć - koi nerwy i wzbudza optymizm. Można by tak wymieniać bez końca, w końcu Twój wypielęgnowany ogród zachwyca różnorodnością. Myślisz o nim ciepło i traktujesz jako członka rodziny - w końcu to właśnie tutaj przeżyłaś tyle chwil. Tych pięknych i tych tragicznych.

środa, 3 grudnia 2014

"Złodziejka książek" Markus Zusak

















Czasami trzeba dorosnąć do jakieś powieści i przygotować się na literacką ucztę. Ja tak miałam ze "Złodziejką książek". Im bardziej byłam zewsząd zachęcana, tym bardziej odpychało mnie od tej powieści. Z drugiej strony, chciałam poznać tę historię. Sama ze sobą toczyłam ten konflikt przez parę lat, aż wreszcie - kilka tygodni temu - poczułam, że jestem gotowa na to literackie eldorado. Czy przeczytanie "Złodziejki książek" w okresie czepialstwa i - głęboko zakorzenionej - literackiej świadomości było dobrym pomysłem?

poniedziałek, 1 grudnia 2014

"Chłopcy. Zguba" Jakub Ćwiek
















Zwykle nie czytuję polskiej fantastyki, choć wielokrotnie próbowałam się do niej przekonać. Po kilku latach prób wyklarował się następujący stan rzeczy - od wielkiego dzwonu sięgam po tego typu powieści, a jeśli już mam wybierać, to zwykle decyduję się na Ćwieka. Czytałam "Dreszcza", który naprawdę przypadł mi do gustu oraz dwie części "Chłopców". Też były do zniesienia, więc naturalnie zdecydowałam się zapoznać z trzecią częścią serii.

niedziela, 30 listopada 2014

Stosik #11/2014r.
















Ależ ten listopad szybko minął! Ciężko stwierdzić, czy to był dobry miesiąc. Z jednej strony bardzo udane spotkanie w Katowicach, z drugiej dużo nauki i chroniczny brak czasu na życie. No i te nerwy związane z oczekiwaniem na wyniki egzaminu, które powinny przyjść w poniedziałek. Więc mam nadzieję, że grudzień zacznie się szczęśliwie! :) Dzisiaj zapraszam Was na stosik. Trochę się tych cudeniek nazbierało, więc z radością prezentuję Wam tytuły, które przybyły do mnie w listopadzie!

piątek, 28 listopada 2014

"Czerwona Atlantyda. Upadek komunizmu w Europie Wschodniej" Luigi Geninazzi
















Jedni chcą wymazać ten okres z pamięci. Inni z uśmiechem na twarzy wspominają... jak to się stało w kolejkach, jak to się strajkowało i jak to się kartki na cukier miało. Jeszcze inni nie mieli tej szansy, ażeby doświadczyć tej epoki  na własnej skórze. Ja - dziecko kapitalizmu - wychowana na amerykańskich bajkach, gerberkach i zestawie Happy Meal. Sięgam po książkę o komunizmie, o wydarzeniach, które ukształtowały byt Europy Wschodniej i nadały światopogląd jej mieszkańcom.

wtorek, 25 listopada 2014

"Tak krucho..." Tammara Webber
















Kilka miesięcy temu miałam przyjemność przeczytania "Tak blisko...". Jedno z pierwszych New Adult wywarło na mnie naprawdę pozytywne wrażenie, więc z niecierpliwością oczekiwałam premiery "Tak krucho...". Mimo świadomości, że powieść prezentuje tę samą historię, z tą różnicą, że opowiedzianą z punktu widzenia Lucasa miałam nadzieję, że Webber czymś mnie zaskoczy. Niestety tak się nie stało i w dużym uogólnieniu - było krucho.

sobota, 22 listopada 2014

Targi książki w Katowicach - relacja



















W Katowicach byłam kilka razy w życiu, lecz nigdy w centrum. Dzisiaj - po raz pierwszy - przechadzałam się tymi ulicami. Główny plac - taki trochę w stalinowskim typie, a jakaś odbywająca się parada potęgowała to uczucie. Podobnie rozpadające się budynki - legendy głoszą, że to hotele. Ogólnie szaro, zimno, mocno w stylu zapyziałej komuny. Brakowało tylko koleje po cukier i milicji na środku placu. Podchodzimy do Spodka, gdzie miało się odbyć to czytelnicze wydarzenie. Znowu szaro, trochę śmierdząco i komunistycznie. Katowice - co z wami jest nie tak?! Lekko przestraszona weszłam do środka.

piątek, 21 listopada 2014

"Złap mnie" Lisa Gardner















Jeden z największych dylematów moralnych traktuje o śmierci. Lepiej znać datę wiecznego spoczynku, czy może cieszyć się życiem i egzystować w błogiej nieświadomości? Niektórzy nie mają tego wyboru. Jeszcze inni, na różnoraki sposób, skracają swoje życiowe męki. Lisa Gardner - w swojej najnowszej książce - polemizuje z wyżej wymienionymi zagadnieniami. Nie tylko tworzy barwną, złożoną historię, lecz także angażuje Czytelnika i nie daje mu chwili wytchnienia!

wtorek, 18 listopada 2014

"Niebieskie migdały" Ewa Nowak















Pewnie doskonale wiecie, jak bardzo uwielbiam twórczość Ewy Nowak. Jej powieści kojarzą mi się z czasami słodkiego, błogiego dzieciństwa i wchodzenia w etap dojrzałości i względnej odpowiedzialności za własne życie. Powieści autorstwa Nowak czytam raczej z sentymentu, a w każdej kolejnej powieści zauważam coraz mniej literackich walorów. Najnowsza książka, czyli "Niebieskie migdały, to zbiór pięciu opowiadań. Czy trzymają poziom poprzednich tomów miętowej serii?

piątek, 14 listopada 2014

Wygraj "Powrót"!

 
Widzicie ten piękny, zrobiony z niezwykłą starannością baner? Z pewnością ten różowy napis przykuł Waszą uwagę i już wiecie, że dzisiaj rozpoczyna się... konkurs!

wtorek, 11 listopada 2014

Patrioci czy terroryści?













Wczoraj zostałam ofiarą dość kuriozalnej i - z pewnością - zapadającej w pamięć sytuacji. Odwiedziłam pocztę. W okienku przede mną wąsaty i brzuszaty mężczyzna - już miał odchodzić, wrócić do swojego piwka i telewizora, kiedy pani zaproponowała kupno flagi. No tak - z pewnością tak prezentuje się współczesny patriota. Przyszła moja kolej, odebrałam cudownie ciężką przesyłkę pełną papierowych cudeniek i z niecierpliwością wyczekiwałam pytania. Nie doczekałam się. Bo młody jest innym patriotą - mniej rozumnym, bo niepamiętającym czasów komunizmu. Czy aby na pewno?

niedziela, 9 listopada 2014

"Posłaniec" Markus Zusak

















Normalni ludzie za dziwaka traktują tego, którego nie ma na Facebooku. Książkoholicy nie uznają tych, który nie czytali lub (nie daj Boże) nie przepadają za twórczością Markusa Zusaka. Cóż, przez kilka poprzednich lat byłam dziwakiem. Lecz ten stan rzeczy zmienił się z chwilą, kiedy wzięłam w swoje łapki pięknego, pachnącego "Posłańca". And that was freaking good choice.

sobota, 8 listopada 2014

Muzycznie #3















Uwielbiam tworzyć te posty, serio. I z pewnością będą się pojawiały coraz częściej, bo kilka tygodni temu zainstalowałam i założyłam konto na Spotify. Nigdy nie wierzyłam w te gadki, jakoby Spotify umożliwiało poznanie wielu fajnych kawałków. Lecz po dwóch godzinach korzystania z tego programu, znalazłam więcej świetnych piosenek, niż przez dwa lata na youtubie! Dzisiaj prezentuję Wam listę singli, które czymś mnie zachwyciły. Enjoy! :)

czwartek, 6 listopada 2014

"Testy" Joelle Charbonneau

















Najnowszy artykuł na lubimy czytać mówi o powodach, które usprawiedliwiają nas przy porzuceniu lektury. Recenzowane dzisiaj "Testy" można zaliczyć do kilku punktów, bo a) dzieciak jest mądrzejszy ode mnie (trochę) i - oczywiście - szalenie działa mi na nerwy; b) mój Puszysław leżał na książce, przez co nie mogłam jej czytać; c) mam kaprys i po prostu - najzwyczajniej w świecie - mi się nie podoba i d) jest cholernie, wyczepiście, totalnie ZNAJOMA. Mimo wszystkich zaprezentowanych wyżej powodów, "Testy" przeczytałam od deski do deski, a dzisiaj prezentuję Wam moją opinię.

wtorek, 4 listopada 2014

"Klątwa Wendigo" Rick Yancey















Kilka miesięcy temu, w chłodną zimową noc, przeczytałam "Badacza potworów". Byłam pod wrażeniem poziomu tej lektury, historia wywarła na mnie naprawdę ogromne wrażenie. Z niecierpliwością wyczekiwałam wydania drugiego tomu serii, czyli "Klątwy Wendigo". W późny haloweenowy wieczór odświeżyłam swoją znajomość z Willem i Doktorem Warthropem. Zapewniam, było to spotkanie niezwykle udane.

niedziela, 2 listopada 2014

"Czarne skrzydła" Sue Monk Kidd















Widzisz na ulicy osobę czarnoskórą i z wyrazem mordu w oczach myślisz sobie "głupi murzyn". Jesteś wiernym kibicem swojej ulubionej drużyny futbolowej, lecz odkąd do składu wszedł Afroamerykanin, twoja sympatia jakoś osłabła. Dla rozrywki oglądasz memy z osobami czarnoskórymi i naśmiewasz się z ich inności. Ale jest też druga strona medalu - są murzyni, którym wydaje się, że niczego nie wolno od nich wymagać, tylko ze względu na ich rasę. Żyją w obcym kraju na zasiłku, który jest opłacany z zarobków białych. I tak to kółko nienawiści się nakręca.

piątek, 31 października 2014

5 pomysłów na... Haloween!















Cześć,
Na ten post wpadłam dosłownie przed sekundą! Sama tego święta raczej nie obchodzę, ale mam swoje sposoby na spędzenie tego strasznego, przepełnionego amerykańskimi naleciałościami, wieczoru. Dzisiaj proponuję Wam, co możecie zrobić w ten wieczór. I nie, nie jest jeszcze za późno. Na obchodzenie Haloween, nigdy nie jest za późno!

czwartek, 30 października 2014

"Chłopak nikt" Allen Zadoff
















Zawsze zastanawiam się, po co jest tworzona taka literatura. Oczywiście, grupą docelową jest młodzież. Ale kto dokładnie? Każdy autor chyba przeszedł wiek dojrzewania i wie, że w tym okresie, każdy różni się od siebie jak ogień i woda. A powieści sensacyjnej, w której pojawia się mocno zarysowany wątek miłosny, nie da się włożyć do żadnej szuflady. Dziewczętom może nie spodobać się szybka akcja, chłopcy z pewnością pogardzą wyrazistym romansem. A wiadomo, jak coś jest dla wszystkich, to jest dla nikogo. Lecz w przypadku "Chłopaka nikt" polemizowałabym z tym stwierdzeniem.

poniedziałek, 27 października 2014

"Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman















Miłość i wszystkie sprawy z nią związane, czyli również rozstania, to tematy często poruszane w muzyce, książkach i filmach. Passenger śpiewa, że jeżeli kogoś kochamy, musimy pozwolić mu odejść, Justin Timberlake w "Cry me a river"  przedstawia ból, jaki przynosi rozstanie. Wiele utworów motywuje i niczym polscy fani piłki nożnej krzyczy "Nic się nie stało!!!". Tymczasem Gayle Forman w swojej książce "Zostań, jeśli kochasz" prezentuje oddalenie, o którym często zapominamy, a która może złapać w swoje macki każdego.

niedziela, 26 października 2014

Stosik #10/2014r.













Wiem, że został jeszcze tydzień do końca października. Lecz w tym tygodniu będę tak zapracowana, że z pewnością nie starczy mi czasu na nagranie stosiku. A wiem, że wielu z Was lubi tę formę, więc przed obiektywem aparatu stanęłam dzisiaj i to właśnie w to niedzielne popołudnie prezentuję Wam,  co przywędrowało do mnie w tym miesiącu. Zapraszam na wyjątkowo krótki filmik pełen cudownych książek! :)

piątek, 24 października 2014

"Wzorzec zbrodni" Warren Ellis















Jesień i zima to chyba jedyne pory roku, kiedy sięgam po "mocniejszą" literaturę. Lubię zawinąć się w koc, położyć się na łóżku z wiadrem zielonej herbaty w jednej ręce i ciekawą książką w drugiej. Zanurzam się w kryminalny świat intryg, morderstw, pułapek i wraz z bohaterami przeżywam przygody mrożące krew w żyłach. Pewnego jesiennego wieczoru, postawiłam na - wydawać by się mogło - kryminalnego pewniaka. Sięgnęłam po "Wzorzec zbrodni" i już po kilku stronach czekało mnie słone rozczarowanie.

poniedziałek, 20 października 2014

"We were liars" E. Lockhart
















Są takie książki, które zupełnie nie zapowiadają ambitnej i ponadprzeciętnej lektury. Należy do nich także "We were liars". Zaledwie dwustu dwudziesto stronicowe Young Adult zaczęło się niewinnie i dość sztampowo. Nie spodziewałam się, że powieść aż tak przypadnie mi do gustu i sprawi, że przez następne godziny nie będę w stanie myśleć o niczym innym. Dzisiaj z nieskrywaną radością oznajmiam Wam, że znalazłam kolejną ukochaną książkę, która zmieniła mnie i mój sposób postrzegania pewnych spraw!

sobota, 18 października 2014

Muzycznie #2













Dawno nie było posta z muzyką. Najpierw nie miałam weny na tworzenie go, później przyszedł taki okres, że rozstałam się ze słuchawkami. Teraz znowu zaczęłam biegać, a co za tym idzie odświeżyłam listę. Playlista, którą dzisiaj Wam zaprezentuję jest takim pomieszaniem z poplątaniem - trochę tego, cozego słuchałam pod koniec wakacji i trochę tego, czego słucham teraz. Zapraszam!

piątek, 17 października 2014

"Złoto głupców" Philippa Gregory















Wydawnictwo Egmont niezaprzeczalnie słynie z pięknych, klimatycznych okładek, które przyciągają wzrok potencjalnego Czytelnika i znacznie skracają rozterki towarzyszące książkowym zakupom. A ja na okładkę zawsze zwracam uwagę. Dlatego przeglądając nowości wydawnicze, mój wzrok przykuwają egmontowskie powieści. Seria "Zakon Ciemności" - mimo rewelacyjnych okładek - należy do średniaków, czasami nawet do słabeuszy. Mimo wszystko, sięgnęłam po trzeci tom serii. Zobaczcie jak wypadło "Złoto głupców". Zapraszam!

środa, 15 października 2014

"Czerwone jak krew" Salla Simukka















Istnieją różne uzależniania i każde z nich jest na swój sposób złe. Lecz gdybym miała wybierać jedno, wybrałabym to, które dotyka mnie bezpośrednio. Mianowicie uzależnienie od książek. Zauważcie, że celowo nie wspominałam o jego nieszkodliwości. Bo ile razy chciałeś dostrzec co czyta osoba w autobusie i wykręcałeś szyję tak mocno, że ta - na znak protestu - strzelała? (nie dosłownie, oczywiście) Ile razy potknąłeś się, bo idąc - czytałeś? Ile razy przegapiłeś przystanek z powodu arcyciekawej treści?  Cóż, z pewnością wiele. Ja również, a moje czytelnicze nawyki nie ograniczają się jedynie do niebezpiecznych sytuacji. Czasami mam tak wielką chęć na jakąś powieść, że ta papierowa kreatura po prostu prześladuje mnie na każdym kroku. I nie daje chwili wytchnienia dopóty, dopóki nie rozpocznę pochłaniania jej.

wtorek, 14 października 2014

Ostatni będą pierwszymi... zwłaszcza w literaturze!













Nie bez powodu mówi się, że najlepiej się śpiewa i myśli pod prysznicem. Ja wpadłam na taki oto genialny pomysł - napiszę post dotyczący pewnego, bardzo często powielanego, schematu. Z racji tego, że tych książek jest tak wiele, powyższy post nie należy do serii "Schemat za schematem", a tworzy oddzielną historyjkę. Gotowi?

niedziela, 12 października 2014

"Monument 14. Wściekły wiatr" Emmy Laybourne















Od pewnego czasu czytanie jest modne. W związku z tym na portalach społecznościowych powstają strony, które napędzają rynek wydawniczy i pokazują, że społeczeństwo czyta. Wielokrotnie widziałam memy, które mówiły o tym, że koniec serii to jakby koniec życia; że po skończonej serii pozostaje pustka w głowie, a życie zmienia się diametralnie. Przypatrywałam się takim grafikom z wyrazem zdumienia na twarzy - serie kończyłam wielokrotnie i nigdy żadnej nie potraktowałam nazbyt emocjonalnie. Lecz rozpoczynając "Monument 14. Wściekły wiatr" wiedziałam, że ta seria coś we mnie zmieni. I tak też się stało.

czwartek, 9 października 2014

"Jedno małe kłamstwo" K.A. Tucker















Bycie idealnym to bycie do bólu perfekcyjnym w każdej dziedzinie swojego życia. Idealnie ułożone włosy, makijaż bez żadnego niedociągnięcia, wyuczony uśmiech. Same szóstki z matematyki, polskiego i angielskiego. Ciekawe pasje, w których - a jakże - jest się najlepszym. I najprzystojniejszy chłopak, który jest w Tobie zakochany na zabój. A to wszystko pomnożone przez wielki, wysprzątany dom w elitarnej dzielnicy i uroczą rodzinkę.

wtorek, 7 października 2014

Social media book tag - filmik













Okay, Kochani. Kocham Was bardzo mocno, jesteście najlepsi na świecie. Wiecie o tym, prawda? Ale muszę Wam się do czegoś przyznać - nie mam pojęcia, co jest z Wami nie tak. Dostaję całą masę pytań na ASKU, maili i innych upomnień na różnych portalach społecznościowych, odnośnie filmików. Uwielbiacie je i dzięki Wam za to, ale serio mnie to dziwi. Lecz z każdą Waszą prośbą moje serce mięknie. I zasiadam po raz kolejny przed kamerą i kręcę oczami, bo wciąż nie mogę się powstrzymać przed zerkaniem na aparat, i gadam, gadam, gadam. Dzisiaj Social media book tag. Zapraszam! :)

poniedziałek, 6 października 2014

Ogłoszenia parafialne













Cześć kochani,
Dzisiaj mam dla Was parę ogłoszeń - zapowiedź, prośbę, informację o ciekawym spotkaniu. Trzymając przed sobą kubek zielonej herbaty i kartkę z przygotowaniami do egzaminu, piszę dla Was ten post. Zapraszam! :)

niedziela, 5 października 2014

"Landline" Rainbow Rowell















Chyba każdy z nas, chociaż raz w życiu przeżył podobną sytuację - czekał na coś z niecierpliwością, ażeby po kilku latach rzucić to w kąt. Chciałeś mieć nowego iPhone'a, żeby trochę poszpanować przed rówieśnikami. Rodzice, w akcie dobrodziejstwa, kupili ci jabłkowe cacko, a ty po kilku miesiącach już marzyłeś o nowym telefonie. Od dzieciństwa marzysz o psie - zdajesz sobie sprawę, że zwierzę jest obowiązkiem, lecz tak bardzo chcesz czworonożnego przyjaciela. W końcu piesek pojawia się w Twoim domu. Po kilku tygodniach, masz już szczerze dość porannych spacerów, wracania z językiem na brodzie ze szkoły, tylko po to, żeby nakarmić czworonoga. Kochasz mężczyznę i nie wyobrażasz sobie życia bez niego. Każda sekunda z Nim, jest najlepszą sekundą w Twoim życiu. Wierzysz, że ślub jedynie wzmocni Waszą relację. Po kilkunastu latach małżeństwa, nie możesz patrzeć na tą znaną twarz, brakuje Wam tematów do rozmów, chcesz uciec od niego, bo już go nie kochasz. Tak jakby.

piątek, 3 października 2014

Film "Miasto 44"















W środę byłam na seansie "Miasta 44". Nie miałam odnośnie tego filmu szalenie wielkich oczekiwań, lecz nie sądziłam, że aż tak nie przypadnie mi do gustu. Nowa produkcja Komasy sprawiła, że po wyjściu z kina para buchała mi z nosa i miałam ochotę zabić każdego, kogo napotkałam na swojej drodze - zwłaszcza dziewczyneczki, które z rozmazanym tuszem do rzęs, starały się ukryć łzy. Prawdopodobnie płakały nad losami bohaterów, lecz gdybym ja dostała odgórny nakaz dołączenia do tych grupek, to też bym płakała. Nad beznadziejnością i shitowością tego "filmu".

środa, 1 października 2014

Stosik #9/2014r.















Cześć kochani,
To niesamowite, jak szybko minął wrzesień. Z jednej strony się cieszę, bo do wakacji tylko dziewięć miesięcy, a targi w Krakowie coraz bliżej, z drugiej - jednak - szkoła rozpoczęła się na dobre (czytaj: leżę przytłoczona sprawdzianami i kartkówkami), w tym miesiącu mam egzamin z angielskiego, którego trochę (czytaj: bardzo) się boję. No ale nic, widok wrześniowych piękności z całą pewnością poprawia humor. Pytanie tylko: czy to naprawdę ja to wszystko zamówiłam?!

wtorek, 30 września 2014

"Dziewczę z sadu" Lucy Maud Montgomery















Spotkania z klasyką zazwyczaj zaliczam do udanych i wartościowych meetingów. Za każdym razem, kiedy sięgam po powieść napisaną XXX lat temu, czuję tę wyjątkową magię oraz czar historii. Co dziwne, dotyczy to tylko zagranicznych, a właściwie anglojęzycznych twórców. Z polską klasyką jakoś mi nie po drodze, a i po co mam się do niej przekonywać, skoro zagraniczni autorzy pisali, a wydawnictwa podtykają mi pod nos, tak piękne i ponadczasowe lektury, które darzę miłością już od pierwszego słowa?

niedziela, 28 września 2014

"Bóg, honor, trucizna" Robert Foryś















Powiedzieć, że nie lubię szlachty i okresu, w którym panoszyła się w naszym kraju byłoby sporym niedopatrzeniem. Ja doprawdy nienawidzę tego, że współcześnie szlachta kojarzona jest głównie z piwem, rozpustami, sielskim życiem i szalonymi romansami. Tak, mówmy sobie tak dalej. I zapominajmy z każdym rzucanym na wiatr słowem, że to właśnie nieróbstwo tej grupy społecznej doprowadziło do upadku Rzeczpospolitej.

piątek, 26 września 2014

Z książek powstałam...















Pewnie znacie zabawę, która ostatnio krąży po facebook'u i blogosferze. Nie przepadam za łańcuszkami w każdej postaci i stwierdziłam, że nawet w tym książkowym nie będę brała udziału.  Nominowało mnie parę osób, lecz dopiero prośba Karolki sprawiła, że postanowiłam wziąć udział w zabawie (wybaczcie - ja naprawdę nikogo nie faworyzuję). Dziękuję wszystkim za nominację, dzisiaj udzielę głosu i przedstawię Wam dziesięć książek, które w jakimś stopniu wpłynęły na moje życie i ukształtowały mój trudny charakter. Zapraszam!

czwartek, 25 września 2014

"Coś do ukrycia" Cora Carmack















Mimo wielu książek z gatunku New Adult i z pewnością gwałtownego rozwoju tego gatunku literackiego, Cora Carmack zapisała się w pamięci Czytelników. Jedni, na przykład ja, wspominają przygodę dobrze, inni pragną wymazać ten incydent z pamięci. W książce "Coś do stracenia" Amerykanka przedstawiła dwuznaczną, mocno nacechowaną emocjonalnie i niezwykle zabawną treść, którą zapamiętałam na długo, a którą wspominam miło aż do dzisiaj. Na podobne emocje liczyłam w "Coś do ukrycia".