poniedziałek, 28 maja 2012

"Sklepik z Niespodzianką. Bogusia" Katarzyna Michalak


 Sklepik z niespodzianką. Bogusia - Michalak Katarzyna

Nota od wydawcy :
Nie wiem, dlaczego mój wybór padł na to miasteczko. Może spowodowała to sympatyczna nazwa – Pogodna – miejscowości między Kołobrzegiem a Koszalinem, przez którą dziwnym trafem przejeżdżałam? A kto nie chciałby mieszkać w Pogodnej? Może mały, zadbany ryneczek, otoczony przedwojennymi kamieniczkami, a może czarny kot na parapecie okna jednej z nich, okna, w którym widniała odręcznie napisana tabliczka „Do wynajęcia – wiadomość w spożywczym” – sprawiły, że zaparkowałam wynajętego golfa pod kamieniczką, trzasnęłam dziarsko drzwiami i udałam się do wskazanego sklepu dopytać o warunki najmu.

Tego dnia zaczęła się moja wielka przygoda, choć oczywiście nie miałam o tym wtedy pojęcia.

Bogusia otwiera w małej nadmorskiej miejscowości sklepik z różnościami - aniołki, akwarelki, porcelanowe figurki zapełnią półki, a oprócz tego dla przyjaciół i gości na stolikach staną talerzyki z domowymi wypiekami i filiżanki z gorącą czekoladą - oto marzenie Bogusi. Sklepik z Niespodzianką i jego urocza właściciela przyciągają najciekawsze osobistości Pogodnej: piękną i humorzastą tap madl - Konstancję, energiczną femme fatale - Adelę, zagubioną panią weterynarz - Lidkę, dobrą duszę miasteczka – Stasię... Wkrótce tworzy się krąg kobiet, które smakując na pięterku sernik królewski i aromatyczny napój, dzielą się smutkami i radościami życia. Oprócz barwnych losów mieszkańców Pogodnej autorka gwarantuje wzruszenia, emocje, miłość i nienawiść. Poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Problemy zwyczajne i niezwyczajne. Małe radości i smutki. I oczywiście dużo, dużo słodkości..




"Sklepik z Niespodzianką.Bogusia" to pierwsza część trylogii "Sklepik z Niespodzianką" Katarzyny Michalak.


Pewnego dnia, wracając z pracy w Holandii, Bogusia dwudziestoparoletnia Warszawianka, przejeżdża obok Pogodnej. Zmęczona podróżą, wpada do pogodnego miasteczka, aby odpocząć..

Zauważa ogłoszenie, dotyczące sprzedaży mieszkania w urokliwej kamieniczce. Bogusia, zakochana w tym miejscu, pyta się o cenę mieszkania. Okazuje się, że dla Bogusi, która przywykła do europejskich standardów cenowych, ta cena jest po prostu śmieszna. Bez zastanowienia kupuje mieszkanie, nie zdając sobie sprawy, że właśnie rozpoczyna swoją największą w życiu przygodę...


Bogusia postanawia otworzyć sklepik z tak zwanymi " kurzołapkami" oraz kawiarenkę z domowym ciastem i gorącą czekoladą...
 


Tytułowa Bogusia przeżywa problemy sercowe. Niby błahe, ale jakże męczące..
Dodatkowo, jej ojciec, pracujący w pogotowiu lotniczym miał wypadek. Na szczęście, we wszystkim pomagają jej przyjaciółki.


Uważam, że książka jest ciekawa. Zabiera czytelnika w świat radości, ale także w świat problemu i smutku. Uczy nas, że należy cieszyć się z każdej chwili...

Z  niecierpliwością czekam, aż 2 pozostałe części pojawią się w bibliotece, ponieważ mimo, że książka jest ciekawa szkoda mi na nią 35 zł.


MOJA OCENA :
7/10

2 komentarze:

  1. Popracuj nad stylem pisania. Często powtarzasz te same słowa staraj się je zastąpić innymi. Zaznaczam to nie krytyka lecz kilka cennych rad na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, za rady. Postaram się popracować nad tym. Nie wiem dlaczego, ale przy tej recenzji nie mogłam się wysłowić. Jeszcze raz, dziękuję, bo dzięki tobie moje recenzje będą lepsze. :) Jeżeli, coś ci się nie będzie podobać to pisz śmiało, jestem wdzięczna nie tylko za każde miłe słówko, ale też za słowa kryrtyki :)

      Usuń